PRZEMYSŁOWE POWŁOKI ANTYGRAFFITI

Jak uchronić się przed niechcianym graffiti?

Wandale, mianujący się grafficiarzami, są zmorą wielu okolic. Malunki, które tworzą, mają niewiele wspólnego ze sztuką na wysokim poziomie, w dodatku powstają na nienależących do nich powierzchniach. Pomazana elewacja budynku jest problemem dla wielu osób i instytucji, farbę w spreju bowiem bardzo ciężko jest zmyć tak, by rozpuszczalnik jeszcze bardziej jej nie rozmazał, a tym bardziej nie zniszczył samej elewacji. Czy jest jakiś sposób, by uchronić się przed wandalami?


Okolica

Wiele osób próbuje zapobiec tworzeniu graffiti. Starają się one, aby okolica była mniej przychylna wandalom. W tym celu lepiej ją oświetlają, by „artysta” podczas pracy mógł być od razu zauważony. Istnieje wtedy szansa, że ktoś wezwie policję, a wandalom znudzą się ucieczki i poszukają sobie innego obiektu do zdobienia. Pomocne może być też godzenie obiektów, by nie dało się do nich zbyt blisko dojść. Jednak uparci wandale bez większych problemów forsują siatki ochronne czy bramy. Skuteczniejszym, lecz dość drogim rozwiązaniem jest zamontowanie monitoringu i podpisanie umowy z firmą ochroniarską. Lecz i w tym przypadku grafficiarze zdążą namalować bohomaz, zanim ktokolwiek zareaguje.

Powłoki antygraffiti

Jeśli chodzi o zabezpieczenia antygraffiti, w które naprawdę warto zainwestować, coraz więcej osób poleca specjalne powłoki antygraffiti. To, najprościej mówiąc impregnaty, którymi maluje się często atakowane powierzchnie. Powłoka nie powstrzyma wandala przed pomalowaniem ściany, jednak sprawi, że malunki będzie można łatwo i szybko usunąć już następnego dnia. Rozwiązanie jest korzystne cenowo i nie wymaga „pilnowania” elewacji. Grafficiarze, którzy nie mogą chwalić się swoim dziełem zazwyczaj szukają miejsca, w którym będzie ono widoczne przez dłuższy czas. Powłoki dostępne są do różnego rodzaju powierzchni, dlatego też można nimi pokryć zarówno elewacje, jak i meble ogrodowe czy pomniki. Z powłok chętnie korzystają władze dużych miast, by na bieżąco usuwać bohomazy wandali z filarów mostów, przejść podziemnych innych elementów infrastruktury.